04 listopada 2009

Kiedy słońce było bogiem...

... a Basia spędzała pierwsze chwile z Canonem :D

Wg mnie kot jest the best! :)












KONIEC.

Ps. Ostatnie zdjęcie zrobione jeszcze PowerShot'em.

Fajne, c'nie? :D

2 komentarze:

chalupczok pisze...

faktycznie - kot jest the best...ale nie tylko on :) - pozdrawiam

Unknown pisze...

hmmm Cot i karty są naprawde fajne-Ymf! , żekłbym ;]